Udostępnij

Sto dni do zakazu kopciuchów. Śląsk szykuje się na zmiany

25.09.2025

Już za 100 dni, wraz z początkiem 2026 r., na Śląsku zacznie obowiązywać zakaz użytkowania wszelkich pozaklasowych kotłów na drewno i węgiel, bez względu na datę ich produkcji. Mieszkańcom zostało więc niewiele czasu na wymianę źródeł ogrzewania. Choć większość z nich dostosowała się do przepisów, w tysiącach budynków wciąż używa się starych kotłów. Działacze alarmują: to nie czas na taryfę ulgową.

Zgodnie z uchwałą antysmogową, od 1 stycznia 2026 r. korzystanie z takich urządzeń na terenie województwa śląskiego stanie się nielegalne. To ostatni moment, by zmienić źródło ciepła i uniknąć mandatu lub grzywny. Co ważne, jeszcze przez dwa lata będzie można używać kotłów klasy trzeciej i czwartej, a od początku 2028 r. tylko klasy piątej.

12,5 tys. uratowanych żyć

Do tej pory Ślązacy byli zobowiązani do rezygnacji z najstarszych i najbardziej emisyjnych kotłów, tzw. kopciuchów. Za nieco ponad trzy miesiące nowe zapisy uchwały antysmogowej obejmą zakazem wszystkie pozaklasowe kotły na węgiel i drewno, niezależnie od ich wieku.

Na Śląsku uchwała antysmogowa zaczęła obowiązywać we wrześniu 2017 r., ale wprowadzała wyjątki dla starszych instalacji grzewczych. Zgodnie z nią, jeśli piec (czy inna instalacja grzewcza) działał już przed 1 września 2017 r., to właściciel nie musiał od razu spełniać nowych wymagań. Terminy były rozłożone w czasie — w zależności od wieku urządzenia. Nowe zasady trzeba było spełnić: od 1 stycznia 2022 r., jeśli piec miał ponad 10 lat albo nie miał tabliczki znamionowej (czyli brakowało informacji o jego parametrach) lub od 1 stycznia 2024 r., jeśli piec był używany od 5 do 10 lat. Co zacznie obowiązywać teraz? Będzie należało je spełnić od 1 stycznia 2026 r., jeśli piec był używany krócej niż 5 lat oraz od 1 stycznia 2028 r., jeśli piec spełniał tylko normy klasy 3 lub 4 według starszej normy emisji spalin.

– Mieszkańcy województwa śląskiego długo czekali na ten moment. W poprzednich latach przepisy uchwały antysmogowej nakazywały eliminację najstarszych, najbardziej emisyjnych kotłów. Teraz, od 1 stycznia 2026 r. zakaz użytkowania obejmie już wszystkie kopciuchy, niezależnie od ich wieku. To właśnie te kotły na węgiel i drewno są głównym źródłem zimowego smogu. Ich wyeliminowanie to kluczowy warunek trwałej poprawy zdrowia mieszkańców i jakości życia w naszym regionie – mówi Zdzisław Kuczma z Rybnickiego Alarmu Smogowego.

Małe gminy mają trudności

W województwie śląskim uchwałę antysmogową przyjęto w kwietniu 2017 r. w wyniku jednogłośnego poparcia Sejmiku Województwa Śląskiego. Działacze nazywali to wielkim sukcesem całego regionu – samorządów, ekspertów, organizacji społecznych i mieszkańców. Dziś, po dziewięciu latach od decyzji, widać jej wymierne efekty. Z danych zawartych w raporcie Europejskiego Centrum Czystego Powietrza (ECAC) wynika, że poprawa jakości powietrza w latach 2018–2022 pozwoliła w województwie śląskim uniknąć ponad 12,5 tys. przedwczesnych zgonów oraz ponad 9 tys. nagłych hospitalizacji z przyczyn sercowo-płucnych

– W województwie śląskim 14,37 proc. budynków jednorodzinnych jest ogrzewanych wyłącznie przez kotły pozaklasowe. To wciąż dużo, ale wyraźnie widać, że większość mieszkańców już postawiła na czystsze źródła ciepła. Dlaczego? Bo to po prostu lepsze – dla zdrowia i domowego komfortu – mówi Emil Nagalewski, koordynator Polskiego Alarmu Smogowego w woj. śląskim.

Największe problemy z wymianą starych kotłów mają mieszkańcy małych gmin. W niektórych z nich nawet co trzecie źródło ciepła to kopciuch. Nie oznacza to, że niewielkie gminy nie mają szans w tej walce. Udowadniają to na przykład niewielkie Goczałkowice-Zdrój. Tam, według Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków [CEEB], kopciuchy są głównym źródłem ciepła jedynie w 47 domach, co stanowi mniej niż 3 proc. budynków jednorodzinnych. Działacze mówią, że to nie przypadek, lecz efekt wieloletnich, konsekwentnych działań antysmogowych, potwierdzony pierwszym miejscem w Polsce w rankingu programu „Czyste Powietrze” za 2022 r.

Symboliczny ostatni kopciuch. Fot. Gabriela Placha – Wójt Gminy Goczałkowice-Zdrój/Facebook.

Ta miejscowość pokazuje, że można

– Kopciuchów jest w naszej gminie coraz mniej – to fakt. W 2018 r. odebraliśmy od mieszkańców ponad 550 ton popiołu z palenisk domowych. W ubiegłym roku – już 146 ton – informowała w lutym na swoich mediach społecznościowych wójt gm. Goczałkowice-Zdrój Gabriela Placha. Przypomniała, że wraz z Pszczyńskim Alarmem Smogowym chcą końca palenia w takich piecach.

– To dzięki zaangażowaniu i ogromnej świadomości naszych mieszkańców. Przed nami kolejne działania, bo cel mamy wspólny – zdrowie nasze i naszych bliskich – dodała.

Teraz czas kopciuchów w województwie śląskim dobiega końca. Już za sto dni ich użytkowanie będzie wykroczeniem.

– Uchwała antysmogowa nie pozostawia wątpliwości. Każdy, kto wciąż ogrzewa dom starym, pozaklasowym kotłem, musi go wymienić. To ostatni moment na działanie, by uniknąć stresu, kontroli i mandatu. Samorządy i programy wsparcia oferują realną pomoc. Na stronie czystepowietrze.gov.pl można sprawdzić, z jakiego dofinansowania można skorzystać i jak bezpiecznie przejść przez ten obowiązkowy proces zmiany źródła ciepła – radzi Aleksandra Antes–Szewczyk z Pszczyńskiego Alarmu Smogowego.

Smog nie uznaje granic

– Przez najbliższe 100 dni nie wydarzy się nic magicznego. Część kopciuchów ujętych w CEEB zapewne zostanie jeszcze wymieniona, ale sedno sprawy leży gdzie indziej. Najważniejsze jest to, byśmy uznali, że sytuacja, w której kilkadziesiąt tysięcy osób nielegalnie rozpala w kopciuchach, nie może być akceptowana. Uchwała antysmogowa to prawo, a prawo powinno obowiązywać wszystkich. Większość mieszkańców sprostała antysmogowym regulacjom, ponosząc niemały wysiłek finansowy. Oni mają pełne prawo oczekiwać, że nie będą zatruwani przez tych, którzy lekceważą przepisy – zauważa Nagalewski zapytany przez SmogLab.

Zdaniem działaczy należy wzmóc presję na samorządy, które w ostatnich latach nie podejmowały działań antysmogowych.

Źródło: Raport SmogLab.pl „Czy polskie miasta pozbywają się kopciuchów? I co dalej z programem Czyste Powietrze?”

– Nie wystarczy, że mieszkańcy jednej gminy solidarnie wymienią swoje kopciuchy, skoro tuż za granicą administracyjną dymią setki innych pieców – mówi nam Nagalewski. Dodaje, że zanieczyszczenia nie znają granic. – Dlatego brak aktywności części gmin niweczy wysiłki innych i sprawia, że mieszkańcy nadal oddychają truciznami. Uchwała antysmogowa obowiązuje w całym województwie i każdy samorząd musi wziąć odpowiedzialność za jej egzekwowanie.

Nagalewski dodaje: – Z danych CEEB dla woj. śląskiego, wynika że pozaklasowych kotłów w regionie jest ciągle ponad 80 tys. Presja na samorządy-maruderów nie powinna pochodzić wyłącznie od mieszkańców czy organizacji społecznych. Powinny ją również wywierać inne samorządy, bo bierność jednej gminy podważa starania pozostałych.

Zdjęcie tytułowe: Stan Baranski

Autor

Klaudia Urban

Zastępczyni redaktora naczelnego SmogLabu. Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Z portalem związana od 2021 roku. Wcześniej redaktorka Odpowiedzialnego Inwestora. Pisze głownie o zdrowiu, żywności, lasach, gospodarce odpadami i zielonych inwestycjach.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Zastępczyni redaktora naczelnego SmogLabu. Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Z portalem związana od 2021 roku. Wcześniej redaktorka Odpowiedzialnego Inwestora. Pisze głownie o zdrowiu, żywności, lasach, gospodarce odpadami i zielonych inwestycjach.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Współzałożyciel SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.