Udostępnij

Zanieczyszczają środowisko, mogą powodować nowotwory. 10 groźnych kancerogenów z listy WHO

30.11.2021

Każdego dnia jesteśmy narażeni na rozmaite toksyny. Wiele z nich szkodzi nie tylko ludziom, ale również całemu środowisku. Część substancji ma udowodnione działanie rakotwórcze. Omawiamy 10 szczególnie groźnych związków na podstawie zestawienia opublikowanego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).

Wśród szerokiej gamy toksyn istnieją takie, które są szkodliwe zarówno dla człowieka, jak i innych organizmów, a często całego ekosystemu. Do najgroźniejszych należą związki lub czynniki o udowodnionym działaniu rakotwórczym. Są to tzw. kancerogeny z grupy 1 według klasyfikacji opracowanej przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC). Należą do nich zarówno konkretne związki chemiczne (wśród nich jest wiele polutantów), jak i bakterie, wirusy, pasożyty, czynniki fizyczne, mieszaniny i całe zespoły czynników narażenia, np. związanych z określonym środowiskiem pracy.

Do kolejnych grup wyróżnionych przez IARC należą substancje, co do których rakotwórczego działania istnieje więcej wątpliwości lub które prawdopodobnie nie są szkodliwe. W poniższym omówieniu skupiliśmy się na dziesięciu czynnikach, które stanowią realne zagrożenie zarówno dla środowiska, jak i ludzkiego zdrowia – ze względu na poziom lub częstość narażenia na nie. Pełną listę substancji z wszystkich grup IARC można znaleźć na stronie WHO https://monographs.iarc.who.int/agents-classified-by-the-iarc.

Węgiel

Za czynnik rakotwórczy z grupy 1 uznane zostały wewnętrzne emisje pochodzące z procesu spalania węgla w warunkach domowych. Klasyfikacja oparta jest na wnioskach przedstawionych w 2006 r. przez IARC po gruntownej analizie dostępnych badań. Równocześnie za czynnik prawdopodobnie rakotwórczy dla człowieka (grupa 2A) uznane zostały emisje pochodzące ze spalania biomasy, w szczególności drewna. Ten sam status przypisano związkom lotnym powstającym podczas smażenia w wysokiej temperaturze. WHO ani IARC w tym przypadku nie wskazują konkretnych substancji. W omówieniach badań podkreślono, że poziom narażenia można wydatnie zmniejszyć przez odpowiednią wentylację pomieszczeń.

Spaliny z silników Diesla

Badania potwierdzają, że emisje z silników Diesla są bardziej szkodliwe niż „wyziewy” z silników benzynowych. Te pierwsze zostały zaklasyfikowane do grupy 1, a te drugie do grupy 2B – są więc uznawane za substancje możliwie rakotwórcze dla człowieka. Badania laboratoryjne wykazały, że produkty spalania oleju napędowego powodują zmiany w DNA, a długotrwałe narażenie na te zanieczyszczenia może przyczyniać się do rozwoju raka płuc u gryzoni. Również badania na ludziach wiążą narażenie na dieslowskie emisje z podwyższonym ryzykiem rozwoju nowotworów płuc. Dotyczy ono m.in. kierowców ciężarówek, górników, robotników drogowych i operatorów ciężkiego sprzętu. Wdychanie dieslowskich „oparów” może przyczyniać się również do rozwoju nowotworów krtani, przełyku, pęcherza moczowego, żołądka i trzustki.

Benzo[a]piren

To związek, w którego emisji „specjalizuje się” Polska – i kilka innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Benzo[a]piren (BaP) powstaje wskutek niecałkowitego spalania paliw kopalnych (np. w niskiej jakości piecach) i jest jednym z najgroźniejszych składników zanieczyszczeń powietrza nad Wisłą. Należy do grupy wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA), z których wiele ma udowodnione działanie rakotwórcze. BaP, według klasyfikacji IARC i WHO, należy do kancerogenów z grupy 1. Podobnie jak inne WWA związek ten, po przedostaniu się do ludzkiego organizmu, może zaburzać replikację DNA, a w efekcie sprzyjać powstawaniu komórek nowotworowych.

Benzen

Bliskim „kolegą” benzo[a]pirenu jest benzen – najprostszy z węglowodorów aromatycznych. Również ta substancja znalazła się wśród kancerogenów z grupy 1. Jak wskazuje wiele badań, benzen ma silne właściwości rakotwórcze. Podwyższony poziom narażenia na ten związek może powodować bóle głowy, mdłości, nerwowość, podrażnienia skórne, zmniejszoną wydolność oddechową, a przy dłuższym kontakcie – spadek białych krwinek i obniżoną odporność organizmu. Co istotne, benzen może odkładać się w tkance tłuszczowej i powodować szkody w organizmie długo po wystąpieniu narażenia. Podobnie jak BaP, związek ten jest jednym ze składników smogu. Ponadto wykorzystuje się go w produkcji wielu tworzyw sztucznych, włókien syntetycznych, leków, środków czystości czy pestycydów.

Kadm

Smog to nie tylko pyły i gazy, ale również metale ciężkie, przejściowe i metaloidy (półmetale). Do tej drugiej grupy zalicza się kadm – bardzo groźny pierwiastek o udowodnionym działaniu rakotwórczym. Choć słabo rozpowszechniony w skorupie ziemskiej, kadm jest szeroko wykorzystywany w przemyśle i rolnictwie. Do środowiska trafia głównie w efekcie procesów spalania w przemyśle wytwórczym. Numerem jeden pod względem emisji tej substancji w Europie jest – uwaga, niespodzianka – Polska, ex aequo z Niemcami. Na pocieszenie można dodać, że w ostatnim trzydziestoleciu udało nam się poczynić spore postępy na drodze do ograniczenia emisji tej substancji.

Arsen

Wśród kancerogenów z grupy 1 znalazł się również arsen i jego nieorganiczne związki. Przez wiele wieków stosowano go w medycynie do leczenia rozmaitych schorzeń. Leki arsenowe wycofano dopiero w drugiej połowie zeszłego wieku ze względu na właściwości rakotwórcze tego pierwiastka. Obecnie arsen wykorzystuje się w przemyśle, m.in. do produkcji półprzewodników i polepszania jakości stopów niektórych metali. Problem skażenia wód arsenem występuje głównie w Azji. W efekcie toksyna ta przedostaje się do żywności. Jest obecna m.in. w ryżu i przetworach ryżowych. Może znajdować się również w innych produktach spożywczych pochodzących z Azji. Niedawno naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego poinformowali o stukrotnym przekroczeniu normy stężenia arsenu w Trującej – jednym z dopływów Nysy Kłodzkiej. To „pamiątka” po kopalni złota, która niegdyś funkcjonowała w tym rejonie.

1,3-Butadien

Jeden z najgroźniejszych składników spalin samochodowych. Ma działanie mutagenne i rakotwórcze, wpływa negatywnie na układ rozrodczy i potencję. Badania wskazują również na jego właściwości teratogenne, czyli szkodliwe dla płodu i sprzyjające powstawaniu wad rozwojowych. Narządy narażone na szwank pod wpływem działania butadienu to przede wszystkim oczy, gardło, płuca, mózg, serce i nerki. Związek ten wykorzystywany jest m.in. do wytwarzania syntetycznego kauczuku. W efekcie, w postaci polimerów, trafia do takich produktów jak opony, dętki, pianki czy tkaniny elastyczne.

Lindan

Inaczej γ-heksachlorocykloheksan. Jeden z pestycydów chloroorganicznych (PCO), stosowany do zwalczania insektów w uprawach roślin przemysłowych. Wraz z innymi związkami z tej grupy lindan na mocy postanowienia Konwencji Sztokholmskiej został zaliczony do trwałych zanieczyszczeń organicznych (TZO), czyli substancji słabo degradowalnych i pozostających długo w środowisku naturalnym. Jego produkcja i wykorzystanie w rolnictwie zostało zakazane w 2009 r. Obecnie stosowany jest jedynie w preparatach na wszy i świerzb. Lindan to nie tylko kancerogen z Grupy 1, ale również neurotoksyna. Szkodzi też wątrobie i nerkom oraz jest podejrzewany o negatywne działanie na układ hormonalny.

Dioksynopodobne polichlorowane bifenyle

Dioksyny, furany i dioksynopodobne polichlorowane bifenyle (PCB) to uproszczone nazwy związków o zbliżonych właściwościach chemicznych i podobnej toksyczności. Do kancerogenów z grupy 1 WHO i IARC zaliczyły jednak tylko te ostatnie. Nie są to substancje wytwarzane przemysłowo. Do środowiska wprowadza się je w sposób niezamierzony. Powstają m.in. w procesie produkcji lub przetwarzania innych substancji, m.in. pestycydów, oraz podczas spalania – przede wszystkim śmieci w domowych paleniskach. Dioksynopodobne PCB mogą również powstawać w efekcie procesów naturalnych, takich jak wybuchy wulkanów czy pożary lasów.

Formaldehyd (aldehyd mrówkowy)

Konserwant i środek odkażający. Ma szerokie zastosowanie w przemyśle. Wykorzystuje się go m.in. do produkcji żywic, farb, tworzyw syntetycznych, sztucznych włókien, fornirów, lakierów, środków higieny osobistej i kosmetyków, takich jak szampony, odżywki do włosów, płyny do kąpieli czy dezodoranty, a także odzieży – ponieważ nadaje tkaninom gładkość i sprawia, że się nie marszczą. W 35–40-proc. roztworze z wodą tworzy formalinę, służącą do utrwalania preparatów anatomicznych. Formaldehyd jest obecny praktycznie w każdym mieszkaniu, często jako lotny związek organiczny, więc do pewnego stopnia wszyscy jesteśmy narażeni na tę substancję. Jest kancerogenem z grupy 1. Z badań wynika również, że jest to związek toksyczny dla wątroby, skóry i układów: oddechowego, nerwowego, rozrodczego i odpornościowego.

Przed wieloma, a nawet większością czynników rakotwórczych nie jesteśmy w stanie uchronić się całkowicie. Jednak im niższy jest poziom narażenia na daną toksynę, tym niższe ryzyko zdrowotne. Warto zatem wiedzieć, jakie substancje są rakotwórcze i w jaki sposób nam szkodzą, by minimalizować kontakt z tego typu związkami.

Zdjęcie: Balazs Vekony/Shutterstock

Autor

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.