W środę pod wrocławskim kuratorium oświaty miała miejsce manifestacja aktywistów i aktywistek Młodzieżowego Strajku Klimatycznego oraz Extinction Rebellion. Jak deklarują MSK i XR, protestowano z powodu braku jakiejkolwiek odpowiedzi ministra edukacji narodowej Dariusza Piontkowskiego na apel o wprowadzenie do programów nauczania edukacji o klimacie. Przed kuratorium we Wrocławiu stanęła więc szubienica.
Kilka tygodni temu Młodzieżowy Strajk Klimatyczny przesłał do Ministerstwa Edukacji Narodowej apel dotyczący wprowadzenia do polskich szkół rzetelnych lekcji na temat zmian klimatu. Była to reakcja na kontrowersyjny materiał edukacyjny, w którym skupiono się przede wszystkim na rzekomych korzyściach, płynących z globalnego ocieplenia. Pod apelem podpisali się przedstawiciele świata nauki i organizacje ekologiczne – łącznie blisko 3 tys. osób.
Jak możemy przeczytać w mediach społecznościowych protestujących, apel do tej pory nie spotkał się z odpowiedzią ze strony ministra edukacji narodowej. Wobec tego zdecydowano się na protest. W środę przed budynkiem wrocławskiego kuratorium stanęła więc szubienica, a w ramach protestu symbolicznie pokazano przyszłość bez rzetelnej nauki i edukacji: młodą osobę przed „zawiśnięciem” ratowały jedynie znajdujące się pod jej stopami książki, m.in. Nauka o Klimacie, której współautorem jest prof. Szymon Malinowski.
Czytaj także: MEN zmieniło treść lekcji o klimacie. Autorzy nie pisali nic o pozytywach globalnego ocieplenia
„Według materiału MEN – zwiększona ilość CO2 powinna skutkować większą odpornością roślin na suszę. Niestety, jak wszyscy widzimy, jest dokładnie odwrotnie. Susza – spotęgowana niemal dziesięciokrotnie przez zmiany klimatu – doprowadziła do ogromnych zniszczeń w największym parku narodowym w Polsce. Edukacja pomaga dziś walczyć z pandemią COVID-19. Rzetelna i ogólnodostępna edukacja klimatyczna pomoże nam przetrwać w świecie targanym skutkami kryzysu klimatycznego. Mamy prawo wiedzieć, co naprawdę czeka nas w przyszłości” – mówi Martyna Leśniak, uczestniczka manifestacji.
Jak relacjonują protestujący, nie udało się jednak spotkać z kuratorem, Romanem Kowalczykiem. „To przykre, że po raz kolejny edukacja klimatyczna i nasze protesty nie stały się priorytetem, a rozgrywką polityczną. Kurator zaprosił nas dopiero na 14 lipca, co zmniejsza realne szanse na wprowadzenie edukacji klimatycznej w nadchodzącym roku szkolnym” – komentuje Szymon Kacprzak, aktywista MSK, który uczestniczył w proteście.
„Zastanawia nas, czy rządzącym jest na rękę, aby młodzież była nieświadoma zagrożeń wynikających z kryzysu klimatycznego? Czy ich przyszłość też traktują jedynie jako rozgrywkę polityczną, aby wygrać następne wybory? Czy może boją się, że świadoma młodzież zacznie domagać się ochrony swojego życia i przyszłości? Prawo do wiedzy jest prawem człowieka. Wspólnie walczmy o dostęp do rzetelnej edukacji klimatycznej!” – mówi Błażej Miernikiewicz, aktywista Extinction Rebellion.
Słuchaj także: Spowolnienie wzrostu gospodarczego uratuje klimat? “Wciąż więcej pytań, niż odpowiedzi” [PODCAST]
MSK i XR zapowiadają, że kolejne odsłony protestu odbędą się w najbliższym czasie w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Trójmieście i Bydgoszczy.
_
Źródło i zdjęcie: Extinction Rebellion Wrocław