Unia nie radzi sobie z ubóstwem energetycznym. Polska w połowie rankingu

Podziel się:
Unia nie radzi sobie z ubóstwem energetycznym. Polska w połowie rankingu

Raport ekspertów z instytutu Open Exp nie pozostawia złudzeń: Większość krajów Unii Europejskiej ma kłopot z ubóstwem energetycznych. Sytuacja najgorzej wygląda w Bułgarii, natomiast Polska znalazła się w połowie przygotowanego rankingu państw UE. 

Z ubóstwem energetycznym mamy do czynienia wówczas, gdy w gospodarstwie domowym, by zapewnić komfort energetyczny (tj. 21 stopni Celsjusza w pomieszczeniach, w których przebywają domownicy, oraz 18 st. w korytarzach), na ogrzewanie wydaje się znaczącą część dochodów – przy równoczesnym niskim poziomie zarobków.

W Polsce problem ten dotyka ponad 4,5 miliona osób, które mieszkają w 1,3 mln. gospodarstw domowych. Problem pojawia się nie tylko w przypadku osób w złej sytuacji ekonomicznej, ale także wśród zamieszkujących budynki o niskim standardzie technicznym, często ogrzewanych z użyciem nieefektywnych źródeł ciepła – tj. przestarzałych kotłów, pieców i kominków.

Ranking państw UE

Instytut Open Exp przyjrzał się zjawisku ubóstwa energetycznego w państwach członkowskich UE. Poszczególne kraje zostały ocenione pod względem 4 kluczowych czynników: wilgotności i nieszczelności w domach, kosztów energii w gospodarstwach domowych, niezdolności do utrzymywania ciepła zimą, a także chłodu latem.

Jak wynika z przygotowanego raportu, znaczący kłopot z ubóstwem energetycznym ma 17 państw Unii, w których problem dotyka więcej niż jedną trzecią gospodarstw domowych o niskich dochodach. Wśród nich znalazła się Polska.

Na czele rankingu państw najlepiej radzących sobie z problemem znalazły się kraje skandynawskie – Szwecja, Finlandia i Dania. Tam ubóstwo energetyczne dotyka od kilku do kilkunastu procent gospodarstw domowych o niskich dochodach. Na samym dole natomiast znalazła się Bułgaria, gdzie w świetle przyjętych w badaniu kryteriów jedynie 0,7 proc. najbiedniejszych domostw nie jest dotkniętych problemem.

Polska znalazła się na pozycji 14. – według raportu ubóstwo energetyczne dotyka 39 proc. gospodarstw domowych o niskich dochodach.

Zagrożenie dla zdrowia

„Aby rodziny o niskich dochodach nie padły ofiarą wahań cen energii i stagnacji płac, rządy muszą zapewnić, aby budynki zajmowane przez rodziny o niskich dochodach były budynkami produkującymi energię. Innymi słowy, budynki muszą produkować więcej energii niż jej zużywają, aby obniżyć rachunki za energię dla rodzin o niskich dochodach do zera” – powiedziała Yamina Sahep z Open Exp, która prowadziła badania.

„Przewlekłe narażenie na zimno, wilgoć i pleśń zagraża zdrowiu psychicznemu i fizycznemu ludzi – Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że niewystarczające warunki mieszkaniowe są związane ze 100 000 przedwczesnych zgonów rocznie w Europie.

Kraje UE muszą połączyć strategie w zakresie przystępnej cenowo energii odnawialnej, efektywności energetycznej, dostępu do mieszkań i zrównoważonego podejścia do środowiska” – skomentowała wyniki badań Vijoleta Gordeljevic – koordynatorka do spraw zdrowia i zmian klimatu w Health and Environment Alliance (HEAL).

 

Ze szczegółami opublikowanego raportu można zapoznać się tutaj.

Źródła: European Climate Foundation, Right to Energy Coalition

Zdjęcie: Shutterstock/Krzysztof Winnik

 

Czytaj też: Biedniejsi są bardziej narażeni na smog

Podziel się: