W środę opublikowany został najnowszy raport Europejskiej Agencji Środowiska (EEA), który dotyczy adaptacji europejskiego rolnictwa do zmian klimatycznych. Wnioski nie są optymistyczne: prognozuje się spadek produkcji rolnej oraz hodowlanej, w niektórych częściach Europy nawet porzucenie tego rodzaju działalności. Według agencji priorytetem dla rolnictwa UE powinno stać się dostosowanie sektora do zmian klimatycznych, szczególnie ekstremalnych zjawisk, takich jak susze, fale upałów i powodzie.
Jak wskazują autorzy raportu „Climate change adaptation in the agricultural sector in Europe” (Adaptacja do zmian klimatu w sektorze rolnictwa w Europie), już dziś do czynienia mamy ze stratami spowodowanymi przez związane ze zmianą klimatu zjawiska, takie jak m.in. długotrwałe susze. [O lipcowo-sierpniowym stanie tzw. suszy rolniczej, obejmującym wszystkie województwa, informowaliśmy przed miesiącem m.in. tutaj. Stan ten występuje nadal, choć jedynie na terenie 6 zachodnich województw.]
Raport skupia się jednak na prognozach tego, co w najbliższych latach może wydarzyć się w sektorze rolnictwa. Choć w północnej części kontynentu niewykluczona jest poprawa warunków dla rolnictwa, południe Europy ucierpi ze względu na wzrost średnich temperatur. Przewiduje się, że w związku z rosnącymi stratami w rolnictwie, możemy mieć do czynienia ze znacznym spadkiem wartości gruntów rolnych (nawet o 80 proc. do 2100 roku), co skutkować może ich porzuceniem przez wielu rolników.
Na południu prognozuje się znaczący spadek wielkości plonów w przypadku upraw nienawadnianych, takich jak m.in. pszenica, kukurydza i burak cukrowy – nawet o 50 proc. do 2050 roku.
Czas na adaptację…
Autorzy raportu podkreślają, że choć większość państw wspólnoty posiada strategie adaptacji do zmian klimatu, jednak działania te muszą zostać wzmocnione.
Wskazuje się, że potrzeba nie tylko środków finansowych umożliwiających zmiany, ale również odpowiedniej wiedzy (know-how), rozwoju innowacji w zakresie działań adaptacyjnych oraz zwiększenia świadomości, by podnosić skuteczność wykorzystywania już dostępnych rozwiązań.
..ale i ograniczenie emisji gazów cieplarnianych
Równocześnie autorzy raportu wskazują, że rolnictwo musi się dostosować nie tylko po to, by przetrwać, ale także, by nie pogłębiać problemu zmian klimatycznych. Rolnictwo w Unii Europejskiej odpowiada dziś za 10 proc. emisji gazów cieplarnianych, przede wszystkim ze względu na produkcję mięsa.
Raport sugeruje, że emisje te mogą zostać ograniczone z jednej strony przez zmianę diety na zawierającą mniejszą ilość mięsa, z drugiej natomiast poprzez ograniczenie marnowania żywności.
Zobacz także: “To, co jemy i w jaki sposób to jest produkowane, to pole bitwy”. Komentarze do raportu specjalnego IPCC
Z pełnym raportem EEA (w j. angielskim) można zapoznać się tutaj.
Zdjęcie: Shutterstock/bibiphoto