Anglia planuje wprowadzenie zakazu dla jednorazowego plastiku, obejmującego m.in. talerze, sztućce i kubki. Konsultacje społeczne w tej sprawie ruszają jesienią. Będzie to kolejna regulacja, mająca na celu ograniczenie zużycia jednorazowych tworzyw sztucznych w Wielkiej Brytanii.
Brytyjski rząd ogłosił, że jesienią ruszą konsultacje społeczne ws. nowego prawa wymierzonego w jednorazowy plastik na terenie Anglii. To element szerszej strategii. W 2015 roku wprowadzono ograniczenia w obrocie tzw. foliówkami, w 2018 zakazano drobin plastikowych w środkach piorących, natomiast od zeszłego roku obowiązuje zakaz powszechnej sprzedaży plastikowych słomek, mieszadełek i patyczków kosmetycznych.
Kolejne w kolejce są jednorazowe kubki, talerze i sztućce, które są nadal powszechnie wykorzystywane w angielskiej gastronomii. Jak podaje rząd, statystycznie w ciągu roku każdy mieszkaniec Anglii zużywa 18 talerzy i 37 zestawów sztućców z plastiku.
Czytaj także: Na dnie oceanu zalega 14 milionów ton mikroplastiku
Spadek sprzedaży foliówek o 95 proc.
„Poczyniliśmy postępy na rzecz zmiany w zakresie plastiku, zakazując plastikowych słomek, mieszadełek i patyczków kosmetycznych. Z kolei nasza opłata za torby na zakupy [tzw. foliówki – przyp. S.M] zmniejszyła ich sprzedaż w największych sieciach o 95 proc.” – powiedział w oświadczeniu powiedział brytyjski sekretarz ds. środowiska George Eustice.
Choć poszczególne części składowe Zjednoczonego Królestwa same regulują tego rodzaju kwestie, także Szkocja, Walia i Irlandia Północna mają już plany walki z plastikiem w gastronomii. Ponadto podejmowane są działania na rzecz uruchomienia systemu depozytowego dla butelek plastikowych. W czerwcu zakończyły się konsultacje społeczne nt. wspólnego systemu ograniczającego zużycie plastiku w Anglii, Walii i Irlandii Północnej. Szkocja natomiast sama wdraża depozyty na butelki plastikowe, szklane oraz puszki.
Czytaj także: Kaucja na butelki plastikowe w Polsce? Tak to robią w Europie
Z gastronomii do oceanu
Niedawne wyniki badań, opublikowane na łamach “Nature Sustainability”, wskazują. że wśród odpadów plastikowych w oceanach dominują tworzywa sztuczne związane z jedzeniem i napojami sprzedawanymi na wynos oraz żywnością wysokoprzetworzoną (44 proc.). Plastikowe torebki stanowiły około 14 proc. odpadów z tworzyw sztucznych. Kolejne miejsce zajęły plastikowe butelki (12 proc.), plastikowe pojemniki na żywność i sztućce (9 proc.) oraz plastikowe opakowania (9 proc.).
Autorzy i autorki badania rekomendują, by starać się eliminować jednorazowy plastik wszędzie tam, gdzie to możliwe. Zachęcają do postawienia na tworzywa biodegradowalne oraz promowanie systemu kaucyjnego dla butelek z plastiku. Więcej na ten temat informowaliśmy TUTAJ.
_
Zdjęcie: Shutterstock/Prostock-studio