Pożegnanie z węglem ma dziś kilka znaczeń. Poznajemy plany zamykania kopalń, które mają działać do 2049 roku. Cały świat wyłącza węglowe elektrownie. Polska w najbliższych latach również będzie musiała to zrobić. Walczymy ze smogiem i węglem spalanym w starych kotłach, który śmierdzi, dymi i nas zatruwa.
Właśnie na tym ostatnim aspekcie będziemy się skupiać w cyklu „Pożegnanie z węglem”. Do końca stycznia na SmogLabie będą ukazywały się materiały dotyczące lokalnych zakazów dla palenia w piecach „czarnym złotem”, jak kiedyś mówiło się na ten surowiec.
Uchwały antysmogowe, przyjęte obecnie w 14 województwach, wciąż dopuszczają spalanie węgla. W piecach najwyższej klasy, o wiele mniej emisyjnych niż te najstarsze kotły. „Zamienianie węgla na węgiel” – komentuje w jednym z reportaży, które będą mogli Państwo przeczytać na łamach SmogLabu. Bo przecież niezależnie od tego, w jakim piecu spalimy węgiel, to nigdy nie będzie czyste źródło ciepła.
Gminy mogą zawnioskować do władz wojewódzkich to zaostrzenie tych przepisów. Szlaki przetarł Kraków, który całkowity zakaz spalania węgla w piecach wprowadził od 1 września 2019. Dziś – ponad dwa lata po wprowadzeniu zakazu – w Krakowie oddycha się lepiej. Nie idealnie. Ale znacznie lepiej.
Krakowskie pożegnanie z węglem
Pokazują to zresztą również liczby. Działanie krakowskiej uchwały sprawdzili prof. Piotr Kleczkowski i mgr inż. Katarzyna Kotarba z Akademii Górniczo-Hutniczej w styczniu 2021. Z analizy wynikło, że zmiana średniego stężenia pyłu PM10 jest wyższa w Krakowie niż w całym województwie z wyłączeniem Krakowa. O ile spadek (liczony w sezonach grzewczych) w Krakowie wynosi 45,42 proc., tak w Małopolsce jest on dużo mniejszy – 28,73 proc. Podobna tendencja występuje w przypadku pyłu PM2,5 – w Krakowie obserwujemy zmianę na poziomie 43,76 proc., natomiast w całym województwie z wyłączeniem Krakowa – 32,15 proc.
Kolejne gminy i miasta chcą iść w ślady Krakowa, podejmując podobne uchwały. Niektóre przyjmowane jednogłośnie, inne wywalczone. Najważniejsze jednak, że węgiel przestał być tym „czarnym złotem” i dziś umiemy sobie wyobrazić ogrzewanie naszych domów bez niego.
Chcemy Państwu tę zmianę pokazać. Nasi reporterzy i reporterki ruszyli w Polskę, żeby poznać historie osób, które za tym pożegnaniem z węglem stoją. Żeby zobaczyć miasta i miasteczka, które zyskują szansę na czyste powietrze.
Efekty tej pracy będą mogli Państwo przeczytać na SmogLabie. Serdecznie zapraszamy!
Dotychczas w cyklu ukazały się następujące materiały:
Stolica bez kopciuchów to mit. Czy zmieni to zakaz palenia węglem w Warszawie?
Zakaz palenia węglem się sprawdza. „Nie zakładam już maseczki antysmogowej” [PODCAST]
Rybnik. Stolica polskiego smogu chce pożegnania z węglem
Krakowski obwarzanek bez węgla? Kierunek znany, cel wciąż daleko
Pomorska wyspa smogu. W Wejherowie powietrze często stoi, a miasto się dusi [PODCAST]
„Kiedyś taka rozmowa byłaby nie do pomyślenia”. Aktywista o zakazie spalania węgla [PODCAST]
Zdjęcie: Inna Limanskaya/Shutterstock
Logo: Tomasz Bartkowiak
Projekt „Pożegnanie z węglem” powstaje dzięki wsparciu European Climate Foundation